- autor: pawelowen, 2014-02-17 12:37
-
Brzozovia - Domix 4:3
Pechową porażką 4:3 zakończył się nasz sobotni mecz z drużyną Brzozovii. Rywal był tego dnia jak najbardziej do ogrania jednak miał po swojej stronie 100 % szczęścia a po naszej było 0 (ale może szczęście sprzyja lepszym?). Strzelili nam przynajmniej 3 bramki, które nie powinny paść a my oczywiście: niewykorzystane szanse, słupki i nie strzelony karny... Dobra postawa obrony, Sanczo nie miał za duzo pracy (więcej miał interwencji tydzień temu z Bliznem), trochę słabe krycie w pobliżu lini środkowej boiska (stąd 3 bramki...), dobra postawa Kyki, który śmigał lewą stroną i miał udział przy wszystkich 3 bramkach, karnego wywalczył Krzysiek Podulka. Ogólnie Brzozovia sobie nie pograła, ale prowadząc nie dawała też pograć nam, skutecznie się broniąc - za co należą się gratulacje.
W pozostałych meczach:
Herosi - Parnas 13:9 - w sumie można było się trochę tego spodziewać: Parnas postraszył i powalczył z liderem rozgrywek. Obrona Herosów daje sobie strzelać bramki ale może poniekąd wynika to z tego jak ofensywnie grają - mnóstwo akcji (bywają fantastyczne!) i średnia prawie 10 bramek na mecz.
Izdebki - Polikat - 6:3 - nasz najbliższy rywal przegrywa po walce z Izdebkami.
Blizne - Humniska - 10:7 - ciekawy mecz - najpierw Blizne wychodzi bodajże na 4 bramkowe prowadzenie a później przez cały mecz pościg Humnisk - na uwagę zasługuje piękna bramka strzelona nożycami przez Piotrka Wronę.